Tuesday, May 21, 2013

Czas...

leci tak szybko, że nie nadążam. Przecież to miesiąc już od ostatniego wpisua ja mam wrażenie, że to kilka dni dopiero:/ Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że przenosiny miałam, pracowni w sensie. Do domu wrówiszy, musiałam zrobić remont, żeby się pomieścić ze wszystkim. Remont trwał i trwał i nadal mam na tyle duży bałagan, że zdjęć z nowego pomieszczenia nie odważę się wstawić:)
Ale zrobię to! tyle, że za chwil kilka;) W asortymencie również nowości, którymi chętnie się podzielę. Otóż i one - mobile i ozdoby na ścianę!: